Budowa nowej jezdni, chodników, ścieżki rowerowej, przebudowa i budowa skrzyżowań z istniejącymi ulicami miejskimi, kanalizacji deszczowej, sieci wodociągowej i kanalizacji sanitarnej, a także oświetlenia ulicznego. Pionki24 przyglądają się postępowi prac Alei Jagiellońskiej.
W czerwcu tego roku Gmina Miasto Pionki rozpoczęła budowę długo wyczekiwanej inwestycji pn.: „Budowa drogi gminnej – Alei Jagiellońskiej w Pionkach, od skrzyżowania z ul. Leśną do skrzyżowania z ul. Chemiczną”. Inwestycja, której koszt wynosi 6 milionów 260 tysięcy powinna zostać zakończona na wiosnę 2024 roku.
Dwóch oferentów
Do przetargu na realizację tej inwestycji przystąpiły dwie lokalne firmy – Zakład Transportowo-Budowlany Krzysztof Wach, oferując za wykonanie przedmiotu zamówienia cenę 8 464 432,76 PLN, oraz MARCBUD Marek Baran, przedstawiając ofertę na 6 260 000,00 PLN. Po przeprowadzeniu analizy złożonych ofert, jako najkorzystniejsza wybrana została oferta firmy Marcbud Marek Baran i z tą właśnie firmą Gmina Miasto Pionki podpisało umowę na wykonanie inwestycji.
Prace rozpoczęły się w czerwcu bieżącego roku, a pierwszym krokiem realizacji inwestycji była budowa kanalizacji sanitarnej, deszczowej, wodociągu, kanału technologicznego – jednym słowem tych instalacji, których nie widać, a będą miały w przyszłości wpływ na poprawę jakości życia mieszkańców, którzy posiadają lub będą posiadać swoje domy przy tej ulicy.
Po kilku miesiącach od rozpoczęcia budowy ulicy Alei Jagiellońskiej redakcja Pionki24 postanowiła sprawdzić postęp prowadzonych prac oraz zapytać kierownika budowy na jakim etapie obecnie realizowana jest inwestycja.
– Na tą chwile jest już zakończona budowa kanalizacji sanitarnej oraz nitka główna wodociągu, kontynuowane są prace jeżeli chodzi o roboty instalacyjne przy budowę kanalizacji deszczowej, kanału technologicznego oraz obustronnego oświetlenia tej ulicy. Prowadzone są również roboty ziemne na odcinku od ulicy Chemicznej do Alei Królewskiej, jest wykonywane koryto, jest wykonywana warstwa odsączająca z piasku o grubości 15 centymetrów i wstępna warstwa podbudowy, aby umożliwić poruszanie się pojazdów po terenie budowy. Nie jest to całkowita warstwa podbudowy z uwagi na to, że ostateczną jej grubość wykonamy już po zakończeniu wszystkich robót, które tworzą tą całą infrastrukturę. – mówi kierownik budowy Bogdan Abramowicz
„Dać sobie na wstrzymanie”
Każda osoba, która choć raz miała okazję realizować mniejszą lub większą inwestycję, remont mieszkania czy budowę własnego domu wie, że warto zaplanowane prace podzielić na poszczególne etapy. Od dłuższego czasu w naszym mieście, każda, nawet najdrobniejsza inwestycja jest głośno komentowana w serwisach społecznościowych, często krytykowana, zarówno przez anonimowe osoby, jak również osoby pełniące funkcje publiczne. I właśnie o te negatywne komentarze zapytaliśmy burmistrza Pionek Roberta Kowalczyka.
– Jesteśmy bardzo zadowoleni z postępów prac na Alei Jagiellońskiej. Jest to zupełnie nowa droga, która otwiera nowe możliwości dla mieszkańców naszego miasta, przede wszystkim na rozwój budownictwa mieszkaniowego, ale również pozwoli poruszać się lepiej, bezpieczniej mieszkańcom pomiędzy poszczególnymi obszarami naszego miasta. Zdaję sobie sprawę, że w przestrzeni publicznej pojawiają się różnego rodzaju komentarze, natomiast jesteśmy w trakcie budowy, ta budowa zakończy się w marcu przyszłego roku, więc myślę, że niektórzy powinni sobie dać na wstrzymanie i poczekać spokojnie do otwarcia tej drogi. Myślę, że będą zachwyceni realizacją i tak jak wielu radnych, którzy dzisiaj mówi, że coś tam się źle dzieje, to po pragnę ich uspokoić, wręcz przeciwnie, dzieje się bardzo dobrze, realizujemy projekt zgodnie z projektem budowlanym, zgodnie ze sztuką budowlaną, nadzoruje to inspektor. My jesteśmy informowani o postępach prac na bieżąco. Otwarcie Alei Jagiellońskiej będzie w naszym mieście myślę dużym wydarzeniem. – stwierdził burmistrz Pionek Robert Kowalczyk
Jednym z przykładów negatywnych ocen i komentarzy realizowanych miejskich inwestycji jest wpis radnej Wioletty Grzywacz, która zamieściła na swoim profilu w mediach społecznościowych zdjęcia słupa energetycznego, który jest obiektem „kolizji” energetycznej znajdującej się na terenie budowy w/w ulicy. Do wpisu-komentarza radnej odniósł się Wydział Rozwoju i Inwestycji Urzędu Miasta Pionki
– Wystarczy spojrzeć w projekt budowlany zamieszczony na BIP.pionki.pl, gdzie wyraźnie widać, że na skrzyżowaniu Alei Jagiellońskiej i ul. Chemicznej jest kolizja energetyczna ( w tym słup do przesunięcia ). Ponieważ istniejący słup energetyczny należy do PGE, to potrzebna jest zgoda na prowadzenie prac i wyłącznie zasilania. Istniejący słup zostanie wymieniony i przeniesiony przez wykonawcę w ramach realizowanych prac, wiec nie ma żadnego powodu do niepokoju. – wyjaśnia Wydział Rozwoju i Inwestycji Urzędu Miasta Pionki
