Wystawa została zaprezentowana w Miejskim Ośrodku Kultury w Pionkach, która odbyła się z okazji 3 edycji Memoriału Asi Kowalczewskiej.
– To jest generalnie powód i związek Asi z tenisem. To wszystko wzięło się z pasji. Dziękuję Wszystkim, dziękuję Sylwkowi. Bez fałszywej skromności- można powiedzieć, że jest to najważniejszy turniej młodzieżowy w Polsce, jest w kalendarzu Polskiego związku tenisowego. – dodał Adam Kowalczewski
– Przede wszystkim jestem wdzięczna, że Państwo przybyliście, przyjęliście zaproszenie i przyszliście się tutaj spotkać, mimo, że pogoda nie jest za bardzo ciekawa. Jestem pierwszy raz w życiu w Pionkach i jestem pod wrażeniem. Jest to niewielka w porównaniu do Łodzi miejscowość, ale pełna uroku. Chciałam również podziękować za zaproszenie mnie tutaj. Pan Sylwek Drela dokonał tego zaproszenia, gdyby nie to, to nie miałabym okazji Państwa poznać, nie miałabym okazji pokazać… no właśnie, czego? Przyznam się, zupełnie nie jestem miłośnikiem, ani znawcą tenisa. Kiedy przyjęłam zaproszenie na memoriał Asi Kowalczewskiej, to przyjęłam to z entuzjazmem, później byłam przerażona, bo nigdy nie interesowałam się bliżej techniczną stroną tego sportu.[…] Na zdjęciach niewiele jest tenisa, ale tutaj jest ta siła, którą ja odebrałam. Mimo, że fotografowanie w pełnym słońcu było ciężkie, to zdałam sobie sprawę, że nie będę miała już więcej okazji wychwycić tylu przecudownych, emocjonalnych, artystycznych, finezyjnych gestów i min. – powiedziała autorka zdjęć, Maria Tymińska