Spotkali się, by wspólnie świętować swój jubileusz, a jednocześnie uhonorować 100 – lecie powstania w naszym kraju zjednoczonej ogólnokrajowej organizacji stowarzyszeń łowieckich. Koło łowieckie „Proch” istnieje już 70 lat.
Członkowie Koła Łowieckiego „Proch” spotkali się, by wspólnie podsumować 70 lat istnienia. Była to również dobra okazja do podsumowań oraz uhonorowanie 100 – lecie powstania w naszym kraju zjednoczonej ogólnokrajowej organizacji stowarzyszeń łowieckich, która w wyniku doskonalenia swojego istnienia, przyjęła w 1936 r. funkcjonującą do dziś nazwę Polski Związek Łowiecki. Bardzo ważnym dokumentem okazało się wówczas przygotowane przez myśliwych „Rozporządzenie o prawie łowieckim” z 1927 r. regulujące w całym kraju jednolite zasady gospodarowania zwierzyną, ale też zapisy o jej ochronie. Należy tu też podkreślić wysiłek polskich myśliwych i właścicieli ziemskich włożony w odbudowę zdewastowanego przez wojnę zwierzostanu.
– Przed 1939 r. na terenie naszego dzisiejszego miasta Pionek działały dwa kółka myśliwskie, „Sokół” i „Orzeł”. Z tego grona wywodzili się znani na terenie kraju strzelcy, którzy w latach trzydziestych z pomocą ówczesnej Państwowej Wytwórni Prochu odnosili sukcesy w krajowych zawodach strzeleckich. A kto dziś pamięta takie nazwiska jak Tadeusz Obutulewicz, Andrzej Bojanowicz, Kazimierz Tobola, Leonard Skoczewski czy znany jeszcze dobrze w powojennych Pionkach Otton Lenc. Ostatnia wojna światowa w bardzo znacznym stopniu zniszczyła dorobek polskiego łowiectwa sprzed 1939 r. Również nowy system polityczny w początkowym okresie nie sprzyjał rozwojowi myślistwa w kraju. W naszych Pionkach dopiero 24 marca 1947 r. zarejestrowano pierwsze Koło Łowieckie „Orzeł” którego nazwę zmieniono następnie na „Sokół”. Kolejne koło „Bażant” zawiązało się dopiero w 1963 r. Koło Łowieckie „Proch” swoje początki wywodzi z Kozienic. Powstało z inicjatywy ówczesnych mieszkańców tego miasta. – przypomniał historię powstanie koła prezes Jacek Kwaśnik
– Myśliwi dzierżawili swoje obwody łowieckie na terenie powiatu Kozienice. Czas robił swoje, następowały dość szybkie zmiany. Już w 1959 r. dochodzi do podziału koła. Myśliwi głównie z Pionek i Kozienic na bazie dotychczasowego koła tworzą nowe pod nazwą „Derkacz”. Sześć lat później w 1965 r. dochodzi do połączenia z wojskowym kołem „Granica” z Warszawy i powstaje kolejne koło o nazwie „Przyjaźń”. Silna dominacja pionkowskich myśliwych powoduje, iż pojawia się w 1978 r. nowa nazwa, KŁ „Proch” przy ZTS „Pronit” w Pionkach, a od 1989 r. funkcjonuje obecna – „Proch” w Pionkach. – kontynuował prezes Kwaśnik
Z opisu przedstawionego podczas spotkania można było dowiedzieć się również, że dawna działalność koła skupiała się oprócz prac nad ochroną zwierzyny, w polowaniach na gatunki zwierza drobnego. Na zającach, kuropatwach, kaczkach. Na przykład w sezonie 1972/73 pozyskano 417 zajęcy, 119 bażantów oraz 122 kuropatwy. Zaś saren i dzików strzelono zaledwie 5 sztuk. Jeszcze w latach 1981/82 padło 255 zajęcy. Dzisiejsze polowania drastycznie zmieniły swój charakter. Ostatnią kuropatwę pozyskano 14 lat temu. Praktycznie od kilku lat nie poluje się na zające. Zmiany klimatyczne oraz przemiany dokonane na polach zrobiły swoje.
– Dzisiaj w pełni dominuje zwierzyna gruba. Jest to w jakiejś mierze również efektem zakazu polowań zbiorowych oraz na ptactwo w ostatnich latach na terenie dzierżawionych obwodów. A dzisiaj, przykładowo w planie pozyskania łowieckiego na bieżący sezon koło ma m. i. odstrzelić 6 jeleni, 37 saren, 26 dzików w tym 13 w ramach walki z ASF, 50 lisów oraz kilku gatunków zwierzyny drobnej. – dodał prezes
Na przestrzeni lat wielu członków kola angażowało się w działalność związkową. Miarą tych zasług są odznaczenia łowieckie. Najwyższym z nich, Honorowym Żetonem Zasługi Łowieckiej odznaczono Mirosława Surmackiego oraz Jerzego Kustrzepę, przy czym ten drugi posiada również Medal Świętego Huberta za dokonania w zakresie publicystki łowieckiej. Czterech członków, już nieżyjących otrzymało Złoty Medal Zasługi Łowieckiej a wielu innych medale srebrne i brązowe. Samo koło odznaczono w 2018 r. Srebrnym Medalem. Od 1992 r. w kole prowadzona jest kronika, a sztandar „Proch” otrzymał w 2016 r.
Polujący myśliwi na przestrzeni ostatnich lat, mimo niezbyt sprzyjających ku temu obwodów, pozyskiwali medalowe trofea. W dorobku tym mamy 2 wieńce jelenia – byka, 15 parostków sarny – kozła w tym 3 złote, 4 oręża dzika oraz 2 czaszki lisów. Również w swoim dokonaniach materialnych kolo posiada samochód Żuk, murowany garaż oraz drewnianą wiatę. W swoich obu obwodach zlokalizowano wiele urządzeń łowieckich oraz służących do dokarmiania zwierzyny.
Dzisiaj koło liczy 32 członków oraz 2 rezydentów, głównie z Pionek i okolic, Kozienic a nawet z Warszawy. Kołem kieruje zarząd na czele z prezesem Jackiem Kwaśnikiem i łowczym Dariuszem Puchniarzem.
