Mimo że kalendarzowa wiosna trwa w najlepsze, a za nieco ponad miesiąc rozpocznie się lato, mieszkańcy Pionek ponownie usłyszą odgłos grzejących się kaloryferów. Wszystko przez wyjątkowo niskie, jak na maj, temperatury. Na prośbę m.in. Pionkowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, Przedsiębiorstwo Wodno-Kanalizacyjno-Ciepłownicze powinno wznowić dostawy ciepła do bloków mieszkalnych.
W piśmie skierowanym do PWKC, zarząd Spółdzielni zwrócił uwagę na „niskie temperatury powietrza” i poprosił o uruchomienie ogrzewania „dla mieszkańców swoich zasobów”. Szczególny nacisk położono na zapewnienie ciepła w godzinach nocnych, gdy temperatura spada do najniższych wartości.
Spółdzielnia powołała się na §5 pkt 3 obowiązującej umowy, który przewiduje możliwość wznowienia dostaw ciepła w sytuacjach wyjątkowych — takich jak nagłe ochłodzenia poza sezonem grzewczym. Jednocześnie poprosiła o to, by temperatura czynnika grzewczego nie przekraczała wartości określonych w tabelach stanowiących załącznik do umowy, zwłaszcza w ciągu dnia, kiedy ocieplenie jest bardziej prawdopodobne.
Prognozy sugerują, że potrzeba dogrzewania mieszkań może utrzymać się przez najbliższe dwa tygodnie.