9.8 C
Pionki
środa, 19 marca, 2025
spot_img

[SONDA] Czy referendum to jedyne wyjście? Krytyka burmistrza Miśkiewicza narasta

Popularne

spot_img

W Pionkach od kilku miesięcy rośnie fala niezadowolenia wobec działań burmistrza Łukasza Miśkiewicza. Zarzuty są poważne i wielopłaszczyznowe: od nieudolności w zarządzaniu miastem, przez brak transparentności, po niewłaściwe traktowanie pracowników miejskich instytucji. Mieszkańcy czują się zawiedzeni, ponieważ Miśkiewicz w kampanii wyborczej obiecywał rozwój miasta, współpracę ze wszystkimi środowiskami i brak zwolnień w administracji. Rzeczywistość okazała się jednak zgoła inna.

Zaledwie kilka dni po objęciu urzędu burmistrz rozpoczął wymianę kadr w urzędzie oraz podległych mu jednostkach. Część zwolnionych pracowników zdecydowała się na odwołanie od tej decyzji kierując sprawy do sądu – co w konsekwencji może kosztować budżet miasta (mieszkańców) tysiące złotych. Miejsca niektórych zwolnionych pracowników zajęli nowi pracownicy, często spoza Pionek. Ten krok, zdaniem wielu mieszkańców, jest oznaką braku dbałości o interesy i pracę dla lokalnych mieszkańców. Jeszcze gorzej wygląda komunikacja z mieszkańcami i próby rozwiązywania problemów – przykładem jest publiczny konflikt między środowiskiem ŚDS a burmistrzem.

Podobnie wygląda sytuacja w sferze inwestycji. Budowa Żłobka pozostaje w powijakach, brak remontu Miejskiego Ośrodka Kultury, a temat modernizacji starej ciepłowni nie pojawia się prawie wcale w oficjalnych komunikatach miasta. Mieszkańcy pytają, co z obiecanym remontem ulic przyległych do Polnej, dalszą modernizacją Stawu Górnego, dróg gruntowych czy remontów chodników oraz jakie są plany na przyszłość. Jak dotąd, brak odpowiedzi na te pytania, a obecne inwestycje to głównie realizacja projektów poprzedniego burmistrza.

Podwyżki, układy i niejasne decyzje

Jednym z najbardziej kontrowersyjnych tematów jest forsowana przez Miśkiewicza podwyżka opłat za odpady komunalne. Burmistrz nieustannie przedkłada radzie miasta projekt uchwały zwiększającej stawkę, niemal co kilka tygodni ponawiając próby ich przeforsowania. Co ciekawe, jednym z jego głównych sprzymierzeńców w tej sprawie jest jego ojciec – radny miejski, który oprócz diety radnego, czerpie dochody z zasiadania w radzie nadzorczej jednej z największych spółdzielni mieszkaniowych w Pionkach. Mieszkańcy nie kryją oburzenia, widząc w tym nie tylko konflikt interesów, ale także faworyzowanie prywatnych powiązań kosztem dobra ogółu.

Wielu mieszkańców uważa, że burmistrz nie dotrzymał swoich obietnic wyborczych. Brakuje rozwoju miasta, nie powstała zapowiadana oferta kulturalna dla seniorów, dzieci, młodzieży czy dorosłych.

Referendum coraz bliżej?

Wobec narastającego niezadowolenia coraz częściej w przestrzeni publicznej pojawia się temat referendum w sprawie odwołania burmistrza. Dyskusje na ten temat są szczególnie żywe w mediach społecznościowych, gdzie mieszkańcy otwarcie komentują politykę Miśkiewicza. Czy rzeczywiście dojdzie do referendum? To zależy od inicjatywy mieszkańców i ich determinacji w dążeniu do zmian.

Zachęcamy do udziału w krótkiej sondzie internetowej, która będzie dostępna do 20 lutego 2025.

Czy w Pionkach powinno odbyć się referendum w sprawie odwołania ze stanowiska burmistrza Łukasza Miśkiewicza

  • Tak (70%, 250 Głosów)
  • Nie (27%, 96 Głosów)
  • Nie mam zdania (3%, 12 Głosów)

Głosów oddano: 358

Loading ... Loading ...

Przypomnijmy. Wniosek mieszkańców, o przeprowadzenie referendum, może zostać złożony po upływie 10 miesięcy od dnia wyboru organu albo 10 miesięcy od dnia ostatniego referendum w sprawie jego odwołania i nie później niż na 8 miesięcy przed zakończeniem jego kadencji.

 

Czytaj więcej

- Reklama -

Ostatnio dodane

Przejdź do treści