Siatkarze Enei KKS-u Kozienice pokonali w wyjazdowym starciu Huragan Wołomin 3:1. To był trudny i pełen emocji pojedynek. Podopieczni Marka Grzelczaka i Michała Kality po raz kolejny pokazali charakter, dzięki czemu wywalczyli ważne trzy punkty.
W wyjściowym składzie kozienickiego zespołu znaleźli się: Wojciech Ranecki, Daniel Ostrowski, Marcin Kurek, Bartłomiej Koryciński, Michał Koryciński, Maciej Kałasz i na libero Robert Głogowski.
Pierwszego seta kozieniczanie niemalże przespali na parkiecie.
Ciężko im się wchodziło w to spotkanie i popełniali sporo błędów. Rywale też się mylili, ale nie tak często jak kozieniczanie i wygrali tę odsłonę do 19.
Prawdziwa walka rozpoczęła się w drugiej odsłonie i toczyła się do końca trzeciej partii. Zawodnicy KKS-u na dobre się obudzili i zaczęli grać swoje. Każdy z zawodników prezentował się solidnie na parkiecie. W obronie szaleli Michał Koryciński i Robert Głogowski, swoje zagrali Kurek, Ranecki, Ostrowski, Kałasz (Maciej zwłaszcza w bloku), a Bartłomiej Koryciński po raz kolejny błyszczał w ataku. Drugiego seta KKS wygrał do 23. Znacznie dłużej walka toczyła się w trzeciej odsłonie. Końcówka tej partii to prawdziwy thriller, gdzie raz jeden, raz drugi zespół miał piłkę setową. Chwilami było nerwowo, a atmosfera była tak gęsta, że można było ją kroić nożem. Ostatecznie KKS wygrał 34:32 i prowadził w tym spotkaniu.
Czwarta partia okazała się już tylko formalnością. Gospodarze byli wyraźnie podminowani, a KKS czuł wiatr w żaglach. Kozienicki zespół szybko urwał się na pięć punktów po dobrych zagrywkach Kurka i bezpiecznej przewagi już nie oddał. Ostatecznie KKS wygrał tego seta do 15, a cały mecz do 25.
Zainkasowane trzy punkty pozwoliły kozieniczanom – przynajmniej do końca kolejki – wskoczyć na 4. pozycję w tabeli i jest szansa, że pozostaną na niej przez kolejny tydzień. Wszystko zależy od wyników pozostałych spotkań – Bzury z BAS-em i Metra z Wolą.
Kolejny drugoligowy mecz juz za tydzień. Nasz zespół podejmie w hali przy ul. Głowaczowskiej Spartę Grodzisk Mazowiecki. Szykują się wielkie emocje. Początek o godz. 18.00.
Ił Capital Huragan Wołomin – Enea KKS Kozienice 1:3 (25:19, 23:25, 32:34, 15:25)