W piątek 2 czerwca w Centrum Aktywności Lokalnej miało miejsce spotkanie „ (Nie) zwyczajna/ (nie) zwykła” Wisława Szymborska. Organizatorami uroczystości była Biblioteka Pedagogiczna w Radomiu Filia w Pionkach i Miejski Ośrodek Kultury w Pionkach. Wydarzenie objął Honorowym Patronatem Burmistrz Miasta Pionki.
Wybór bohaterki spotkania nie był przypadkowy, gdyż Senat Rzeczypospolitej Polskiej przyjął uchwałę ustanawiającą 2023 Rokiem Wisławy Szymborskiej , w związku z setną rocznicą urodzin noblistki. Uchwała wskazuje, że „Wisława Szymborska to jedna z najbardziej znanych polskich poetek, zarazem jedna z nielicznych polskich noblistek”. Podkreślono, że „jej twórczość spotyka się wciąż z żywym odbiorem zarówno w Polsce, jak i za granicą”.
Jak napisano, „Szymborska – poetka fascynuje czytelników na całym świecie, stała się ambasadorką polskiej kultury za granicą”.
Na uroczystość przybyli przedstawiciele placówek kultury, szkół, mieszkańcy miasta, a gościem szczególnym był doktor Artur Hellich, z Instytutu Literatury Polskiej Uniwersytetu Warszawskiego.
Spotkanie rozpoczęła uczennica Ogniska Muzycznego w Pionkach – Klara Jurek, która zaśpiewała piosenkę „Nic dwa razy”, z tekstem Wisławy Szymborskiej. Następnie przedstawiono prezentację przygotowaną przez pracowników Biblioteki Pedagogicznej w Pionkach. Przebieg uroczystości uświetnili uczniowie z CKZiU. Widzowie z przyjemnością wysłuchali utworu muzycznego „Fly in the moon” w wykonaniu Nikodema Woźniaka oraz recytacji wierszy Szymborskiej zaprezentowanych przez Aleksandrę Dużyję, Dominikę Saniukiewicz, Jakuba Płachtę i Zofię Sztyber.
Ciekawy sposób interpretacji wybranych utworów noblistki, przedstawił w swoim wykładzie i prezentacji doktor Artur Hellich. Zwrócił on uwagę słuchaczy na wiersze mniej znane, pochodzące z różnych okresów życia poetki.
Mało kto wie, że Szymborska tworzyła również limeryki – krótkie, żartobliwe wierszyki. Dlatego prowadząca spotkanie – kierownik Biblioteki Pedagogicznej w Pionkach, pani Marzena Szulikowska- zaprosiła zebranych do zabawy „ Bądź jak Szymborska, ułóż limeryk”. Znaleźli się ochotnicy, którzy sprostali temu niełatwemu zdaniu.
Na zakończenie przytoczono słowa, którymi żegnał Wisławę Szymborską jej sekretarz-Michał Rusinek.
„Niedługo przed śmiercią mówiła pani, że miała długie, dobre, ciekawe życie i szczęście do ludzi i przyjaciół. (…). Ciekawe co teraz pani robi? Zakładała pani, że w wersji pesymistycznej będzie pani siedzieć gdzieś przy stoliczku i pisać dedykacje. A w wersji optymistycznej? No cóż, w niebie jest podobno pani ulubiona Ella Fitzgerald, więc pewnie słucha jej pani teraz, paląc papierosa i pijąc kawę” .
Z pewnością ta literacka podróż, w którą zaprosili uczestników organizatorzy spotkania, pomogła lepiej poznać (Nie)zwyczajną / (nie) zwykłą Wisławę Szymborską.
autor: Marzena Szulikowska