4.2 C
Pionki
piątek, 19 kwietnia, 2024

Co z setkami milionów na odbudowę fabryki prochu w Pionkach? Minister Sasin odpowiada posłowi Frysztakowi

Popularne

W 2018 roku w czasie spotkania z mieszkańcami Radomia Mateusz Morawiecki, prezes Rady Ministrów, zapowiedział szereg inwestycji w zakładzie zamiejscowym Mesko SA – ZPS Pionki. Według zapewnień premiera Mateusza Morawieckiego, do zakładów w Pionkach miało trafić około 300 mln zł dofinansowania na rozbudowę linii produkcyjnych nitrocelulozy. Poseł Konrad Frysztak wysłał w tej sprawie interpelację, do której ustosunkował się minister aktywów Jacek Sasin.

Jak podkreśla w swojej interpelacji poseł Konrad Frysztak, zapowiedzi prezesa Rady Ministrów, dotyczące wielomilionowej inwestycji nie zostały zrealizowane. – Jako poseł na Sejm RP wybrany z Radomia i ziemi radomskiej jestem bardzo zaniepokojony sytuacją w spółce Mesko, a w szczególności w zakładach w Pionkach. Sytuację pogarszają również ostatnie doniesienia medialne, według których Centralne Biuro Antykorupcyjne prowadzi czynności w sprawie nieprawidłowości, do których mogło dojść w spółce Mesko w latach 2015–2021 – pisze poseł Konrad Frysztak.

W związku z tym poseł Frysztak skierował do ministra Sasina kilka pytań, w tym między innymi odnoszących się do aktualnego etapu odbudowy Fabryki Prochu w Pionkach, zakupu maszyn w związku z wyżej wspomnianymi zapowiedziami, czy potwierdzeniem informacji jakoby część zakupionych maszyn straciła już gwarancje producenta. Poseł poruszył temat także śledztwa CBA, a dokładnie wpływu jaki może ono mieć na rozbudowę ZPS Pionki. Kluczowymi pytaniami były między innymi te odnoszące się do terminu uruchomienia nowej linii produkcyjnej nitrocelulozy, czy ilości zatrudnienia w rozbudowanym zakładzie w Pionkach, a także całkowitego kosztu inwestycji w ZPS Pionki i terminu jej zakończenia.

Odpowiedź ministra

W udzielonej odpowiedzi przez ministra Jacka Sasina czytamy, że Ministerstwo Aktywów Państwowych nie prowadzi inwestycji w Pionkach i nie nadzoruje bezpośrednio jej realizacji. Jak podkreśla przekazane w odpowiedzi na interpelację Posła Frysztaka wyjaśnienia oparte są na informacjach uzyskanych z Polskiej Grupy Zbrojeniowej, a inwestycja odbudowy fabryki prochu w Pionkach obejmuje między innymi wielobranżowe prace przy wznoszeniu nowych budynków produkcyjnych, modernizacja bieżącej infrastruktury, zwiększenie bazy magazynowej oraz zakup nowoczesnych maszyn do produkcji prochu, łusek spalających się, montażu amunicji wielkokalibrowej.

– Prowadzone są postępowania o udzielenie zamówienia na wznoszenie kolejnych budynków oraz prace projektowe w zakresie budynków, budowli i infrastruktury. W części związanej z realizacją inwestycji pod względem zabezpieczenia w park maszynowy oraz urządzenia przewidziane w technologii produkcji, prowadzone są obecnie postępowania zakupowe. Prace przebiegają zgodnie z harmonogramem oraz biznesplanem i ich aktualizacjami. Ponadto spółka prowadziła prace mające na celu uznanie terenów w Pionkach za tereny zamknięte. Wybór technologii i maszyn znajduje się na etapie kontraktowania i przebiega zgodnie z harmonogramem. Do chwili obecnej zakupiono oraz dostarczono 21 maszyn i urządzeń wraz z oprzyrządowaniem. Część maszyn nie została jeszcze zamontowana i uruchomiona, ponieważ budynki docelowe, w których będą instalowane aktualnie powstają – odpowiada minister Sasin.

Jak czytamy dalej spółka przechowuje maszyny przeznaczone do instalacji w odpowiednich warunkach magazynowych, zgodnie ze wskazaniami dostawców, a ich stan techniczny nie ulega z tego powodu pogorszeniu.

– W ostatnich latach poniesiono wydatki dotyczące remontu i adaptacji budynków oraz zakupu maszyn i urządzeń na potrzeby produkcji prochów jednobazowych, jednobazowych modyfikowanych i wielobazowych, a także budowę instalacji do produkcji elementów amunicji wielkokalibrowej – pisze dalej minister.

– Opracowany w 2019 r. biznesplan tej inwestycji nie uwzględniał i nie mógł uwzględniać okoliczności związanych z pandemią wirusa SARS-Cov2, jaka wybuchła na początku 2020 r. i związanymi z nią lockdownami, obostrzeniami i ograniczeniami, dotyczącymi nie tylko funkcjonowania samej spółki, ale także potencjalnych wykonawców robót budowlanych, dostawców maszyn i urządzeń (w tym pochodzących tych, które pochodziły z zagranicy). Jednocześnie spółka Mesko S.A. złożyła wniosek dotyczący wydłużenia terminu inwestycji na 2024 rok – dodaje na koniec minister Sasin.

Czytaj więcej

- Reklama -

Ostatnio dodane

Skip to content