Radomscy terytorialsi kolejny raz oddali krew

Ponad 11 litrów krwi i jej składników oddali żołnierze 62 Batalionu Lekkiej Piechoty podczas drugiej w tym roku zbiórki zorganizowanej we współpracy z Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Radomiu. Chociaż tego typu akcje w 6 Mazowieckiej Brygadzie Obrony Terytorialnej organizowane są od kilku lat, to zainteresowanie tą formą pomocy wśród żołnierzy nie spada.  

Zbiórka odbyła się w poniedziałek, 15 kwietnia w mobilnym punkcie poboru krwi, który tego dnia zaparkował na terenie 6MBOT. W zbiórce udział wzięli żołnierze 62 Batalionu Lekkiej Piechoty w Radomiu oraz sztabu Brygady i samodzielnych kompanii: dowodzenia i logistycznej. W sumie udało się zebrać ponad 11 l krwi i jej składników.  

– My żołnierze WOT realizując nasze motto „Zawsze gotowi, zawsze blisko” uważamy, że pomoc innym, często słabszym, chorym ludziom jest naszym obowiązkiem. Krew to najcenniejszy dar, jaki możemy ofiarować potrzebującym, często w ten sposób ratując czyjeś życie – mówi jeden z żołnierzy 62 Batalionu Lekkiej Piechoty, który w tym roku już drugi raz zdecydował się na uczestnictwo w akcji krwiodawstwa. 

Od chwili powstania 6 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej żołnierze nie tylko regularnie oddają krew, ale także aktywnie promują ideę krwiodawstwa. Jak zapewniają terytorialsi, nie jest to ostatnia zbiórka w tym roku. 

Krew może oddać każda zdrowa dorosła osoba. Największe zapotrzebowanie jest na grupę 0 Rh-, ponieważ w nagłych wypadkach, gdy nie ma tej właściwej, można ją przetoczyć każdemu, bez ryzyka odrzucenia. 

[WIDEO] Koniec problemów z zakupem wody dla trenującej młodzieży. W budynku stadionu miejskiego zamontowano stały dystrybutor wody

Dystrybutory wody, poidełka w szkole lub innych obiektach publicznych to urządzenia, które sprostają nawet największym wymaganiom. Oferują one funkcję filtrowania i chłodzenia, a dzięki temu uczniowie, sportowcy, opiekunowie, rodzice mogą cieszyć się zawsze świeżą i smaczną wodą. Są one również łatwe w utrzymaniu i czyszczeniu, co zapewnia długotrwałą wydajność i higienę. Takich urządzeń na terenie pionkowskich szkół jest kilka, dziś kolejne trafiło do budynku stadionu miejskiego.

Instalacją poidełka-dystrybutora wody dla młodzieży korzystającej z budynku stadionu miejskiego zajęła się miejska spółka PWKC. Od dziś, młodzież, seniorzy grający i trenujący w Prochu Pionki (ale nie tylko) nie będzie musiała martwić o wodę, którą do tej pory trzeba było zakupywać z własnych lub klubowych środków. Woda z dystrybutora-poidełka jest filtrowana, schładzana lub lekko podgrzewana.

– Zgodnie z umową, z rodzicami naszych dzieci, które trenują w Prochu Pionki zamontowaliśmy poidełko po to, żeby dzieci mogły z niego korzystać, nie kupować wody, tylko wystarczy, żeby miały swoją buteleczkę i uzdatnioną wodę naleją sobie do butelki. Dzięki temu zaoszczędzimy na kupowaniu wody i na kłopocie z tym, że trzeba tej wody zabezpieczyć więcej – mówił burmistrz Robert Kowalczyk.

Rehabilitacja lecznicza w ramach prewencji rentowej czyli jak wyjechać do sanatorium z ZUS-em

Nie tylko Narodowy Fundusz Zdrowia kieruje do miejscowości uzdrowiskowych, ale także Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Z leczenia może skorzystać każdy ubezpieczony, który jest zagrożony utratą zdolności do pracy. Warunkiem jest jednak, by rehabilitacja poprawiła rokowania stanu zdrowia i przyczyniła się do powrotu do aktywności zawodowej.

– Zakład Ubezpieczeń Społecznych realizuje program rehabilitacji leczniczej w ramach prewencji rentowej od 1996 r. Co roku kilkadziesiąt tysięcy osób korzysta z bezpłatnego pobytu, zabiegów i zajęć w ramach tego programu.  Tylko w 2023 roku z rehabilitacji leczniczej w ramach prewencji rentowej ZUS-u skorzystało ponad 48,4 tys. osób. Zdecydowanie częściej z możliwości poprawienia swojego stanu zdrowia korzystają kobiety. Stanowią 59 proc. wszystkich osób skierowanych na rehabilitację. Najwięcej osób rehabilitowanych było z powodu chorób narządu ruchu w systemie stacjonarnym –33,4 tys. i w systemie ambulatoryjnym – 6 tys. Kolejna grupa, to osoby  z chorobami narządu głosu – 2,8 tys. – informuje Wojciech Ściwiarski, rzecznik prasowy ZUS w województwie mazowieckim.

Klienci Zakładu Ubezpieczeń Społecznych chętnie korzystają z rehabilitacji leczniczej w ramach prewencji rentowej ZUS-u, tym bardziej że ośrodki, do których wysyła Zakład, są zlokalizowane na terenie całej Polski, w tym w wielu miejscowościach uzdrowiskowych. Zainteresowanych wyjazdem nie brakuje, zwłaszcza że osoba skierowana do sanatorium z ZUS-u nie ponosi żadnych kosztów związanych z rehabilitacją, wyżywieniem czy zakwaterowaniem. Leczenie jest finansowane w całości przez Zakład, który również pokrywa koszty dojazdu do sanatorium i z powrotem najtańszym środkiem komunikacji publicznej.

O skierowaniu na rehabilitację leczniczą i jej formie decyduje lekarz orzecznik ZUS. Rehabilitacja może odbywać się w systemie ambulatoryjnym, czyli 24 dni zabiegowe bez noclegu w ośrodku  znajdującym się w miejscu zamieszkania. Może być też przeprowadzona stacjonarnie. W przypadku tej drugiej kuracjusz może spędzić ponad trzy tygodnie w sanatorium. Schorzenia, jakie można rehabilitować w ramach  prewencji rentowej to: narządy ruchu, układu krążenia, układu oddechowego, narządy głosu, a także schorzenia psychosomatyczne, np. zaburzenia nerwicowe. Z sanatorium mogą skorzystać także osoby po leczeniu nowotworu piersi. Natomiast w systemie ambulatoryjnym można rehabilitować narządy ruchu, układu krążenia, w tym monitorowanego telemedycznie. W województwie mazowieckim w Warszawie, Płocku i Radomiu są ośrodki, w których można rehabilitować narząd ruchu w systemie ambulatoryjnym. 

Kto może skorzystać z rehabilitacji leczniczej 

Z rehabilitacji leczniczej mogą skorzystać osoby, które są zagrożone długotrwałą niezdolnością do pracy, a jednocześnie rokują odzyskanie tej zdolności poprzez skorzystanie z leczenia. Muszą także spełnić jeden z warunków.  Aby skorzystać z rehabilitacji leczniczej ZUS, trzeba podlegać chociaż jednemu z ubezpieczeń społecznych (emerytalnemu, rentowemu, chorobowemu lub wypadkowemu). O skierowanie mogą również ubiegać się osoby, które przebywają na zwolnieniu lekarskim (mają  uprawnienia do zasiłku chorobowego), czy świadczeniu rehabilitacyjnym. Z programu, który poprawi kondycję zdrowotną, może również skorzystać emeryt, ale tylko wtedy, gdy jest jeszcze aktywny zawodowo i podlega chociaż jednemu z ubezpieczeń społecznych. Prawo do rehabilitacji leczniczej ma również osoba, która pobiera rentę okresową z powodu niezdolności do pracy, a także osoba na rencie socjalnej przyznanej na czas określony, jeśli jednocześnie podlega ubezpieczeniom społecznym lub ma prawo do zasiłku chorobowego albo świadczenia rehabilitacyjnego.

Od czego zacząć?

Starania o wyjazd do sanatorium należy rozpocząć od wizyty u lekarza prowadzącego, który wypełni wniosek o przeprowadzenie rehabilitacji leczniczej w ramach prewencji rentowej (formularz PR-4).  To może być lekarz pierwszego kontaktu albo specjalista. Następnie wniosek należy złożyć do ZUS-u lub przesłać go za pośrednictwem poczty. A jeśli lekarz wypełni wniosek o rehabilitację w trakcie wizyty, to może przesłać wniosek w formie elektronicznej  przez Platformę Usług Elektronicznych ZUS, wtedy nie trzeba drukować wniosku i przynosić  go osobiście do ZUS-u.

– Do wniosku należy dołączyć dokumentację medyczną z przebiegu leczenia. Kolejny krok to badanie przez lekarza orzecznika ZUS, który oceni czy po rehabilitacji w ośrodku chory ma szansę na odzyskanie zdolności do pracy. Jeśli tak, to lekarz wystawi orzeczenie o celowości przeprowadzenia rehabilitacji leczniczej. Wydaje wówczas zawiadomienie o skierowaniu na kurację leczniczą, które zawierać będzie termin rehabilitacji, adres ośrodka oraz najważniejsze informacje dotyczące organizacji turnusu rehabilitacyjnego w ośrodku. Jeśli dokumentacja medyczna będzie wystarczająca do wydania orzeczenia o potrzebie wyjazdu, ZUS może skierować do sanatorium w tzw. trybie zaocznym. Wówczas bezpośrednie badanie pacjenta przez lekarza orzecznika nie będzie konieczne – tłumaczy rzecznik.

Lekarz orzecznik ZUS może skierować na rehabilitację leczniczą nie tylko na wniosek lekarza, u którego pacjent się leczymy, ale także podczas kontroli zwolnienia lekarskiego, na którym aktualnie przebywa chory albo podczas badania gdy stara się o świadczenie rehabilitacyjne czy rentę z tytułu niezdolności do pracy. W razie odmowy skierowania na rehabilitację leczniczą w ramach prewencji rentowej ZUS na wniosek lekarza leczącego  można wnieść sprzeciw do komisji lekarskiej Zakładu w ciągu 14 dni od otrzymania orzeczenia.

Czas oczekiwania na wyjazd do sanatoriów jest różny. Najdłużej czeka się na miejsca  w sanatoriach, w których rehabilitowane są narządy ruchu i głosu. Tu oczekiwać na wyjazd możemy nawet kilka miesięcy. Aktualna mapa ośrodków rehabilitacyjnych jest dostępna na stronie  https://www.zus.pl/swiadczenia/prewencja-i-rehabilitacja/prewencja-rentowa/kierowanie-na-rehabilitacje-lecznicza-w-ramach-prewencji-rentowej-zus.

Ciekawostka. Prawie 15 tys. paszportów wydanych w ciągu roku na Lotnisku Chopina w Warszawie

To już niemal rok! Punkt paszportowy MSWiA na warszawskim lotnisku już za dwa dni będzie obchodził swoją pierwszą rocznicę działalności. W tym czasie, z możliwości szybkiego wyrobienia paszportu tymczasowego, skorzystało prawie 15 tys. osób.

Pierwszy rok działalności punktu wydawania paszportów tymczasowych na Lotnisku Chopina to dobry moment na podsumowanie jego działalności. Liczby i historie osób, które uzyskały w tej sposób tymczasowy dokument paszportowy pokazują, że został dobrze przyjęty przez pasażerów.

Pierwszy rok działania w liczbach

Od otwarcia punktu 20 kwietnia 2023 r., wyrobiono niemal 15 tys. paszportów tymczasowych. Rekordowe zainteresowanie przypadło na okres wakacyjny. W lipcu 2023 r. nasz punkt wydał aż 1 894 paszporty. Niewiele mniej dokumentów wystawiono w sierpniu 2023 r. – 1 846.

Z kolei rekordowym dniem był piątek przed rozpoczęciem ferii zimowych (12 stycznia 2024 r.), gdy wydano 131 dokumentów.

Najczęstszymi kierunkami odlotów z paszportem tymczasowym były Wielka Brytania, Egipt, Turcja, Włochy i Hiszpania.

Tysiące wyjątkowych historii 

Wielu polskich podróżnych było bardzo wdzięcznych pracownikom punktu paszportowego MSWiA za sprawną pomoc. To często wzruszające historie pilnych wyjazdów za granicę np. do rodziny. Dzięki paszportowi tymczasowemu dostępnemu na lotnisku, jeden z podróżnych mógł odwiedzić swojego nowonarodzonego wnuczka. Inną ciekawą historią jest wyrobienie paszportu osobie z reprezentacji Polski w piłce nożnej.

Najczęściej jednak podróżni korzystają z możliwości wyrobienia paszportu tymczasowego, kiedy zapominają paszportu z domu. Jest też wiele sytuacji, w których osoby przyjeżdzające na lotnisko zabierają ze sobą dokument niewłaściwy np. prawo jazdy albo nieważny. W takich przypadkach punkt paszportowy służy pomocą każdemu polskiemu obywatelowi.

Punkt paszportowy na Lotnisku Chopina w Warszawie

Paszport tymczasowy można wyrobić w punkcie na Lotnisku Chopina w Warszawie. Przy złożeniu wniosku należy okazać ważny bilet lotniczy. Na miejscu pracownik punktu sprawdza tożsamość osoby, która ubiega się o taki paszport. Wykonywane jest też zdjęcie niezbędne do wyrobienia dokumentu. 

Paszport tymczasowy jest ważny tylko przez określony czas (maksymalnie przez 365 dni), w zależności od indywidualnej sytuacji. Dzięki działającemu od 2022 roku Rejestrowi Dokumentów Paszportowych wniosek o wydanie paszportu tymczasowego jest generowany elektronicznie, a następnie podpisywany na urządzeniu do składania podpisu.

Paszport tymczasowy jest wyrabiany w sytuacji, gdy podróżny zgubi/zapomni paszportu lub dowodu osobistego, albo zostanie okradziony. W przypadku wyrobienia takiego dokumentu dla dzieci, niezbędna jest zgoda obojga rodziców.

Punkt paszportowy znajduje się na poziomie odlotów w strefie ogólnodostępnej Terminalu A Lotniska Chopina w Warszawie. Punkt czynny jest od poniedziałku do piątku, w godzinach 8:00-20:00. W punkcie znajduje się także Info Kiosk, w którym można zapoznać się ze wszystkimi informacjami na temat paszportu tymczasowego.

Paszport tymczasowy – najważniejsze informacje

Uzyskanie paszportu tymczasowego w punkcie na Lotnisku Chopina w Warszawie jest możliwe w następujących sytuacjach, jeśli:

  • utracono / zapomniano paszportu / dowodu osobistego, albo został on ukradziony;
  • posiadany paszport lub dowód utracił ważność;
  • pasażer dysponuje ważnym biletem lotniczym.

Opłata za wyrobienie paszportu tymczasowego wynosi 30 zł. Płatność odbywa się wyłącznie kartą płatniczą w punkcie na Lotnisku Chopina w Warszawie.

Tak wybrali widzowie. W Kinie KDK zobaczymy wyjątkową retransmisję operetki

0

To będzie prawdziwa gratka dla miłośników dobrej muzyki. W czwartek, 23 maja, w Kozienickim Domu Kultury im. Bogusława Klimczuka wyświetlona zostanie retransmisja operetki „Kraina Uśmiechu” Ferenca Lehára. Okazją do muzycznego spotkania w Kinie KDK będzie „Dzień Matki”. Początek wydarzenia o godz. 18.00.

Nagranie operetki w reżyserii Andreasa Homokiego zarejestrowano w Operze w Zurychu. Co szczególnie interesujące, mamy w tym przypadku silny, polski akcent.

– Piotr Beczała, jeden z najlepszych obecnie tenorów na świecie, wciela się w rolę księcia Su-Czonga i wykonuje m.in. słynną arię „Twoim jest serce me”. To zdecydowanie najsilniejszy atut tej wersji „Krainy Uśmiechu”. Drugim jest wysmakowana inscenizacja. Na widzów czekają wspaniałe artystyczne doznania – mówi Dyrektorka Kozienickiego Domu Kultury Elwira Kozłowska.

Dzieło Ferenca Lehára, autora „Wesołej wdówki”, jest bardzo nietypowe jak na reprezentanta gatunku operetkowego, bo nie ma happy endu. Historia wiedenki Lizy, która zakochała się w chińskim księciu i dla niego postanowiła rozpocząć nowe życie w Chinach, nie kończy się dobrze. Dziewczyna nie może pogodzić się z panującymi na chińskim dworze zwyczajami, tak kompletnie odmiennymi od europejskich. Mimo wielkiej i odwzajemnionej miłości do Su-Czonga, Liza postanawia wrócić do Austrii.

– Operetkę wyświetlimy na kilka dni przed „Dniem Matki”, także to świetny pomysł na prezent dla ukochanej mamy i okazja, aby miło spędzić wspólny czas. Dodam jeszcze, że to nasi widzowie sami wybrali tę operetkę podczas specjalnego głosowania, które zorganizowaliśmy na naszych profilach w mediach społecznościowych. Tym bardziej serdecznie zapraszam, zwłaszcza, że zadbamy o dodatkową niespodziankę dla publiczności – zapowiada Elwira Kozłowska.

Kup bilet, nie tylko na prezent

Retransmisja zostanie wyświetlona w czwartek, 23 maja, o godz. 18.00, w sali koncertowo-kinowej Centrum Kulturalno-Artystycznego w Kozienicach (ul. Warszawska 29). Sprzedaż biletów rusza 19 kwietnia. Te będą dostępne, w cenach: 32 zł – w przedsprzedaży, 36 zł – w dniu retransmisji, w kasach KDK oraz na www.kinokozienice.pl.

Na wydarzenie zapraszają Gmina Kozienice i Kozienicki Dom Kultury im. Bogusława Klimczuka.

Milionowe inwestycje w fabryce prochu nabierają tempa

Dziś w godzinach porannych prezes zarządu zakładów zbrojeniowych MESKO S.A. Elżbieta Śreniawska wraz z wiceprezes Przemysławem Kowalczukiem spotkała się podczas wizyty studyjnej z burmistrzem Pionek Robertem Kowalczykiem. Podczas spotkania udało się odwiedzić plac budowy, na którym powstają nowe wielomilionowe inwestycje oraz porozmawiać o przyszłości zakładu.

MESKO S.A. jest producentem światowej klasy wyrobów branży zbrojeniowej ze 100-letnim doświadczeniem produkcyjnym. Podstawowy zakres działania obejmuje produkcję na potrzeby obronności i bezpieczeństwa państwa. Zakłady dysponują nowoczesną technologią produkcji rakiet i amunicji w tym podkalibrowej oraz infrastrukturą do utylizacji zbędnych środków bojowych.

Część zakładu skarżyskiej spółki zbrojeniowej Mesko znajduje się na terenie byłego zakładu Pronit w Pionkach, gdzie obecnie powstaje ponad 20 nowoczesnych obiektów. Inwestycja jest realizowana od kilku lat w ramach „Projektu 400”.

Zakład, który docelowo będzie również gotowy do produkcji pocisków m.in. do amerykańskich czołgów Abrams i południowokoreańskich K2, które są znajdują się na wyposażeniu polskiej armii w ostatnim czasie zakupił od miasta Pionki kolejną działkę za ponad 4 miliony złotych. Dziś w ramach wizyty studyjnej zarząd Mesko spotkał się z burmistrzem Robertem Kowalczykiem.

– To kolejna wizyta robocza na terenie Mesko Pionki. Tym razem na zaproszenie zarządu Meska gościmy na terenie budowy. Bardzo się cieszymy, ze nasza współpraca nabiera takiego tempa, że możemy to tempo zobaczyć już za naszymi plecami – mówił podczas wizytacji burmistrz Robert Kowalczyk

– Ja również dziękuję panu burmistrzowi, że w tym takim gorącym okresie znalazł czas na kolejną wizytę studyjną. Za naszymi plecami widzimy jeden z budynków powstającej tutaj fabryki, myślę, że na koniec roku będzie tutaj pełna produkcja. Konkretnie jest to budynek do produkcji prochów jednobazowych, ale powstaje tutaj również szereg innych budynków i gdyby nie dobra współpraca z miejscowymi władzami myślę, że tak szybko i sprawnie nie udałoby nam się tej inwestycji prowadzić. – dodała prezes Elżbieta Śreniawska, prezes Zarządu Mesko S.A

– Efekty naszych programów inwestycyjnych tutaj w Pionkach  zaczynają być widoczne gołym okiem. Chwilę to oczywiście trwało jak przy każdej tego typu poważnej inwestycji, ale nowe budynki zaprojektowane są w nowoczesny sposób. Cała infrastruktura wspierająca jak chociażby wały zaporowe, które są za nami świadczą o tym, że zmierzamy do uruchomienia nowoczesnej produkcji prochów i materiałów energetycznych tak potrzebnych polskiej armii. Ponieważ są to nowe inwestycje, wszelkie technologie spełniają wszystkie normy  zarówno europejskie jak i krajowe. To warto podkreślić, że jest to i bezpieczna i nowoczesna produkcja, w tym segmencie najnowocześniejsza, w tym regionie Europy – powiedział wiceprezes, Członek Zarządu ds. Rozwoju Przemysław Kowalczuk Mesko S.A.

Praca dla młodych chemików

Na koniec wizyty, prezes Elżbieta Śreniawska przekazała również informację, że zakład Mesko jest żywo zainteresowany otwarciem klas chemicznych w szkołach średnich, tak było można było pozyskiwać młodych pracowników, którzy zasilą wykwalifikowaną kadrę firmy,  co również przyczyni się do napływu młodych ludzi do miasta.

 

Region. Czerwone Gitary zagrają w Kozienickim Domu Kultury. Koncert na 60-lecie zespołu

Ta informacja z pewnością ucieszy wszystkich miłośników polskiej muzyki rozrywkowej. Legendarny zespół Czerwone Gitary wystąpi w Kozienickim Domu Kultury im. Bogusława Klimczuka. Koncert zaplanowano na czwartek, 16 października 2025 r., na godz. 19.00, w sali koncertowo-kinowej Centrum Kulturalno-Artystycznego. Sprzedaż biletów rusza 18 kwietnia.

Czerwone Gitary należą do grona nielicznych zjawisk muzycznych, które stały się klasyką polskiej kultury popularnej. Zespół powstał w 1965 roku i już w pierwszych latach swojej działalności osiągnął wspaniałe sukcesy.

– Muzycy szybko zdobyli serca publiczności, a prasa okrzyknęła ich „polskimi Beatlesami”. Zespół jednak od samego początku pracował nad własnym, niepowtarzalnym stylem, a ich przeboje są na ustach Polaków od sześciu dekad. Te szlagiery znają przecież dosłownie wszyscy – mówi Dyrektorka Kozienickiego Domu Kultury Elwira Kozłowska.

Skład Czerwonych Gitar przez lata ulegał zmianom i ewoluował. Aktualnie formację tworzą: Jerzy Skrzypczyk (perkusja, śpiew), Mieczysław Wądołowski (gitara akustyczna, śpiew), Arkadiusz Wiśniewski (gitara basowa, śpiew, aranżacje), Marek Jabłoński (gitara solowa) i Marcin Niewęgłowski (gitara solowa, śpiew). Do Kozienic zawitają z wyjątkowym programem muzycznym.

– „Diamentowy Koncert” z okazji 60-lecia formacji będzie przypomnieniem największych przebojów ze wszystkich płyt zespołu. Na widzów czeka dwugodzinna wędrówka z niezapomnianymi hitami, ale też i nowszymi kompozycjami artystów. Ten występ to gwarancja wspomnień, wzruszeń i fantastycznej zabawy dodaje Elwira Kozłowska.

Bilety lada chwila w sprzedaży

Koncert odbędzie się w czwartek, 16 października 2025 r., o godz. 19.00, w sali koncertowo-kinowej Centrum Kulturalno-Artystycznego w Kozienicach (ul. Warszawska 29). Sprzedaż biletów rusza 18 kwietnia 2024 r. Te będą dostępne w cenie od 130 zł w kasach KDK, na www.dkkozienice.pl, w zakładce „Kup bilet”, a także portalach: biletyna.pl, Kupbilecik.pl i eBilet.pl.

Informacje i zamówienia grupowe dostępne u organizatora pod nr tel. 501-754-011. Organizatorem koncertu jest Agencja Artystyczna TAMADA Mariola Jankowiak.

 

„Utrwalić od zapomnienia. Społeczeństwo żydowskie naszego regionu”. Gościem specjalnym wydarzenia był dr Mariusz Jastrząb – historyk z Muzeum Polin w Warszawie

W poniedziałek 15 kwietnia w gmachu Biblioteki Pedagogicznej w Pionkach odbyło się kolejne spotkanie w ramach realizowanego przez nas projektu edukacyjnego „Utrwalić od zapomnienia. Społeczeństwo żydowskie naszego regionu”.

Gościem specjalnym wydarzenia był dr Mariusz Jastrząb – historyk z Muzeum Polin w Warszawie, wykładowca w Collegium Civitas,  kulturoznawca i trener biznesu, który naukowo zajmuje się historią gospodarczą, historią naukową i historią organizacji, prowadzi także szkolenia dotyczące wielokulturowości i zapobiegania dyskryminacji.

W spotkaniu, poświęconym stereotypom i uprzedzeniom wobec Żydów,  udział wzięli : kierownik Biblioteki Pedagogicznej w Kozienicach pani Anna Lipska oraz uczniowie i nauczyciele Zespołu Szkół w Pionkach i Publicznej Szkoły Podstawowej nr 1 w Pionkach.

W czasie spotkania dr Mariusz Jastrząb mówił o historii społeczności żydowskiej na ziemiach polskich, wyjaśniał skąd się wzięły stereotypy dotyczące tej mniejszości narodowej oraz przedstawił przykłady antysemityzmu we współczesnej Polsce. Młodzież z dużym zainteresowaniem obejrzała także przygotowany przez Muzeum POLIN film  Byle do weekendu. Dzieci Abraham”, w którym ich rówieśnicy przedstawiali swoje religie – judaizm, chrześcijaństwo i islam – oraz tradycje z nimi związane.

Ważne jest, że w czasie spotkania, które zorganizowane zostało kilka dni przed rocznicą wybuchu powstania w getcie warszawskim, prowadzący nie tylko przypomniał o społeczności żydowskiej, ale również zwrócił uwagę na  wartości, które są zawsze uniwersalne: akceptacji, szacunku wobec innych, tolerancji.

I to jest przesłanie do młodych ludzi bez względu na kolor skóry, religię, czy pochodzenie.

 

[Aktualizacja] Mieszkańcy ulicy Łąkowej, Jesionowej, Granicznej, Akacjowej oraz dróg znajdujących się w ciągu ulicy Polnej mogą zapoznać się z projektami przebudowy ulic

Jeszcze w kwietniu br. powinna zostać podpisana umowa z Marszałkiem Województwa Mazowieckiego na dofinansowanie realizacji zadania ‘’Rozbudowa drogowego układu komunikacyjnego w rejonie ulicy Polnej w Pionkach’’. Zanim ruszy przebudowa warto zapoznać się z projektami i wnieść swoje ewentualne uwagi.

Przypomnijmy. Do Urzędu Miasta wpłynęły wstępne projekty przebudowy dla ulic: Polnej, Łąkowej, Jesionowej, Granicznej oraz dróg dojazdowych znajdujących się w ciągu ulicy Polnej ( dla ulicy Akacjowej wniosek został już złożony o pozwolenie na budowę).

Dzięki wsparciu finansowym Samorządu Województwa Mazowieckiego w wysokości 2.917.200 zł (dwa miliony dziewięćset siedemnaście tysięcy dwieście zł) jeszcze w tym roku powinny zostać rozpoczęte prace związane z wykonaniem nowych nawierzchni ulic z kostki brukowej. Zanim jednak rozpocznie się właściwy etap prac mieszkańcy wskazanych ulic mogą zapoznać się ze szczegółami przygotowanych projektów i wnieść swoje ewentualne uwagi. 

W ramach zadnia przebudowany zostanie również fragment ulicy, łączący ulicę Polną z drogą powiatową ul. Spacerowa oraz dobudowany fragment chodnika przy ul. Polnej wraz wykonaniem nawierzchni z betonu asfaltowego. W ramach projektu zostanie wprowadzona stała organizacja Ruchu, uwzględniająca wszystkie nowe rozwiązania w zakresie zwiększenia bezpieczeństwa uczestników ruchu.

– Dzięki realizacji zadania zostanie rozwiązany wieloletni problem związany z trwałym utwardzaniem nawierzchni tych ulic, o którą to od wielu lat upominają się mieszkańcy. – zapewnia burmistrz Robert Kowalczyk

80. Rocznica Rozstrzelania Żołnierzy Polskiego Państwa Podziemnego

W tym roku przypada 80. rocznica tragicznego wydarzenia w Pionkach – rozstrzelania dziesięciu partyzantów przez niemieckiego okupanta. Egzekucji dokonano 22 kwietnia 1944 roku przy obecnej ulicy Zwoleńskiej. Proboszcz Parafii pw św. Maksymiliana Kolbe w Pionkach ks. Wojciech Tyburcy oraz burmistrz Miasta Pionki Robert Kowalczyk wraz z Radą Miasta zapraszają na 80. Rocznicę Rozstrzelania Żołnierzy Polskiego Państwa Podziemnego, która odbędzie się 28 kwietnia 2024 roku.

Tego dnia za Ojczyznę tragicznie zginęli: Jan Cieślik, Adam Guzal „Jarema”, Józef Marek „Kier”, Mieczysław Marzysz, Stanisław Połeć „Cichy”, Władysław Rybka, Jan Wrona, Władysław Baran, Stanisław Podolski, Stefan Sztuka.

godz. 14:00 – Polowa Msza Św. w intencji poległych żołnierzy Polskiego Państwa Podziemnego Armii Krajowej pod pomnikiem „Gloria Victis” przy ul. Zwoleńskiej

godz. 15:00 – złożenie wieńców i kwiatów pod pomnikiem „Gloria Victis” przy ul. Zwoleńskiej

W imieniu wszystkich mieszkańców kwiaty złożą przedstawiciele władz miasta. Zapraszamy Państwa do udziału w uroczystościach upamiętniających poległych bohaterów.

25 lutego 1944 roku grupa partyzantów Armii Krajowej (wśród nich również Adaś Guzal ps. „Jarema”) przeprowadziła atak na wartownię Fabryki Prochu. Akcja zakończyła się niepowodzeniem, podczas gwałtownej strzelaniny życie stracił partyzant o pseudonimie „Orzeł”, a Adaś Guzal został ranny w głowę. „Jarema” początkowo ukrywał się w Augustowie, a później w Pionkach w mieszkaniu Józefa Marka pseudonim „Kier”. Niestety, kolaborant zdradził miejsce pobytu „Jaremy” i Niemcy aresztowali zaskoczonych mieszkańców. Przez kilka tygodni partyzanci Armii Krajowej byli przesłuchiwani i torturowani w radomskim gestapo. 19 kwietnia 1944 odbył się sąd doraźny i partyzanci zostali skazani na śmierć. 22 kwietnia 1944 roku w Pionkach przy obecnej ulicy Zwoleńskiej odbyła się publiczna egzekucja partyzantów, a pamięć o tym wydarzeniu celebrujemy każdego roku, by zachować wspomnienie na przyszłość i nie zatrzeć w pamięci heroicznej walki mieszkańców Pionek podczas II wojny światowej.