NAJNOWSZE ARTYKUŁY

Region. W miejscu, gdzie urodził się Kochanowski powstaje pierwszy rzemieślniczy browar ekologiczny w Polsce

Browar Maryensztadt to uznana marka na rynku browarów rzemieślniczych. Tamtejsi piwowarzy warzą zarówno piwa klasyczne jak i eksperymentują z wszelakimi piwnymi stylami. Jedno pozostaje niezmienne – ekipa nastawiona jest na dbałość o środowisko, czego dowodem jest nowo powstały Eko Browar, który będzie przyjazny dla środowiska.

Ekologiczna produkcja uruchamiana jest w miejscowości Sycyna Kolonia na Mazowszu, zlokalizowanej kilka kilometrów od Zwolenia – obecnego miejsca Browaru Maryensztadt. Nieruchomość stanowią cztery budynki gospodarcze, które zostały poddane rewitalizacji i przystosowane do produkcji ekologicznej.

– W ramach projektu EkoBrowar realizowanego przy wsparciu Funduszy Norweskich, został wdrożony szereg innowacji procesowych, które umożliwią produkcję przyjazną środowisku, minimalizując jej negatywny wpływ na klimat. A jest to: odzysk ciepłej wody z wybicia brzeczki;  odzysk energii cieplnej z filtratu; wykorzystanie filtratu i wysuszonej gęstwy drożdżowej w przemyśle i przetwórstwie; wykorzystywanie opakowań w pełni nadających się do recyklingu; minimalizacja folii i plastiku w konfekcji; instalacja fotowoltaiki; wykorzystanie azotu w zastępstwie dwutlenku węgla – wylicza prezes i właściciel Browaru Maryensztadt Marcin Małecki.

O historii powstania browaru opowiedział nam Marcin Małecki

 

Nie tylko eko piwo

Efektem wdrożenia tego ekologicznego projektu będą również produkty opatrzone certyfikatem “Euro – Liść” m.in. linia piw rzemieślniczych “Pure Organic” w stylach: Pils, IPA, Porter Bałtycki, Stout, Organic Kombucha oraz Organic Cold Brew Coffee.

W ramach nowej inwestycji browar założył również DESTYLARNIĘ – “Sycyna Distillery”. Produkty procesu destylacji będą uzupełnieniem oferty browaru Maryensztadt. A będzie to: okowita, również na lokalnych owocach od zaprzyjaźnionych rolników, gin – zarówno klasyczny jak i w różnych wariantach smakowych oraz whisky.

Atrakcja Szlaku Kochanowskiego

Warto wspomnieć o historii tego miejsca. Eko Browar Maryenszadt powstaje w Sycynie – miejscowości, gdzie urodził się Jan Kochanowski. Tuż obok zmodernizowanego parku i Gniazda ojczystego wybitnego poety epoki Renesansu, znajdowały się niszczejące pomieszczenia gospodarcze, które Browar Maryensztadt zmienił na siedzibę Eko Browaru.

– Park i rozległe stawy wokół Gniazda Ojczystego Jana Kochanowskiego już teraz stanowią bardzo urokliwe i atrakcyjne miejsce, a chcemy by Browar stał się dodatkową atrakcją Szlaku śladami Jana Kochanowskiego. Produkcja w Sycynie oparta została na piwach oraz napojach bezalkoholowych o charakterze lokalnym. Wytwarzane w nim wyroby, produkowane będą tylko z naturalnych surowców, tradycyjną metodą warzenia i produkcji. W ofercie browaru znajdują się również piwa i napoje bezalkoholowe z ekologicznym certyfikatem „zielonego liścia”. Jednak nie tylko na produkcji piwa opieramy naszą działalność. W planach bowiem mamy produkcję mąki, pozyskiwanej z suszonego młóta browarnianego wylicza Kamila Asztemborska, dyrektor sprzedaży i marketingu Browaru Maryensztadt.

Nowoczesny i przyjazny środowisku

Inspiracją dla stworzenia projektu logo Eko Browaru były barwy przyrody i jej bogactwo. Przejrzystość i czystość zaś jest odniesieniem do celu jaki Browar Maryesztadt chce realizować wdrażając projekt. Nowoczesny i przyjazny środowisku browar to cel na najbliższe lata.

Browar niezwykle utytułowany

O browarze Maryensztadt : To jedna z wiodących marek browarów rzemieślniczych w Polsce. Warzyą piwa na własnej instalacji od 2015 roku. W ofercie znajduje się ponad sto gatunków piwa. Zarówno te oparte o tradycyjne receptury, jak Pils, APA czy Weizen, jak również będące wynikiem ciągłych poszukiwań nowych smaków piwowara oraz piwa leżakowane w beczkach po mocnych alkoholach, piwa dzikie, a także poddawane procesowi wymrożenia.

Piwa Browaru Maryensztadt zdobywają uznanie na całym świecie, w licznych międzynarodowych konkursach piwnych. Piwa Browaru Maryensztadt można kupić w Szwajcarii, Włoszech i Niemczech, Czechach, Estonii czy Luksemburgu, co niewątpliwie przyczynia się do promocji Polski na międzynarodowej arenie.

 

 

Ważna informacja dla przedsiębiorców. Zbliża się czas na roczne rozliczenie składki zdrowotnej

Do 20 maja część płatników składek musi przekazać do ZUS-u roczne rozliczenie składki zdrowotnej za ubiegły rok.  Jeśli z rocznego rozliczenia wyjdzie nadpłata, a płatnik nie ma zaległości w opłacaniu składek lub nienależnie pobranych świadczeń z ubezpieczenia społecznego, to będzie przysługiwał mu jej zwrot.

Obowiązek rocznego rozliczenia składki na ubezpieczenie zdrowotne spoczywa na osobach prowadzących działalność, które w 2023 r. podlegały ubezpieczeniu zdrowotnemu i były opodatkowane podatkiem liniowym, skalą podatkową lub ryczałtem ewidencjonowanym- Wojciech Ściwiarski, rzecznik prasowy ZUS w województwie mazowieckim.

Roczne rozliczenie płatnik przekazuje w dokumencie ZUS DRA lub ZUS RCA za kwiecień 2024 r. Ma na to czas  maksymalnie do 20 maja. Jest to także termin na opłacenie należnych składek za kwiecień wraz z ewentualną dopłatą składki rocznej. Natomiast jeżeli w wyniku rozliczenia rocznego okaże się, że składka na ubezpieczenie zdrowotne została opłacona w kwocie wyższej niż ustalona, a płatnik nie ma zaległości w opłacaniu składek lub nienależnie pobranych świadczeń z ubezpieczenia społecznego, to będzie przysługiwał mu jej zwrot.

Jak złożyć wniosek o zwrot nadpłaty

Wniosek o zwrot nadpłaty (RZS-R), która wynika z rocznego rozliczenia, zostanie utworzony i udostępniony na profilu płatnika na Platformie Usług Elektronicznych (PUE) ZUS na drugi dzień po złożeniu dokumentu z rocznym rozliczeniem. Wniosek będzie dostępny w widoku „Dokumenty i wiadomości”, w sekcji „Dokumenty robocze”. Należy go zweryfikować, podpisać i odesłać za pośrednictwem PUE do 3 czerwca 2024 r. ZUS przekaże nadpłatę składki na wskazany we wniosku rachunek bankowy najpóźniej do 1 sierpnia 2024 r. Jeśli płatnik nie złoży wniosku o zwrot, ZUS rozliczy nadpłatę na koncie płatnika najpóźniej do końca tego roku.

Uwaga!

Przedsiębiorca, który chce skorygować wysokość składki zdrowotnej za ubiegły rok, może złożyć dokumenty korygujące najpóźniej do dnia, w którym złoży wniosek o zwrot nadpłaty, a jeśli się nie składa takiego wniosku, to do 1 lipca 2024 r.

Podoficerowie 2 Skrzydła Lotnictwa Taktycznego szkolą się w CSWOT

W dniach od 15 do 19 kwietnia br. Centrum Szkolenia Wojsk Obrony Terytorialnej przeprowadziło kolejny kurs przywództwa dla podoficerów młodszych z 2 Skrzydła Lotnictwa Taktycznego. Warto dodać, że kurs ten realizowany jest już od 2023 roku, a dotychczas udział w nim wzięło ponad 100 żołnierzy.

Celem przygotowanego przez Centrum Szkolenia WOT kursu jest sprawdzenie kompetencji i kwalifikacji żołnierzy w zakresie przywództwa bezpośredniego, a sama realizacja szkolenia zainspirowana została na wniosek Dowódcy 2 Skrzydła Lotnictwa Taktycznego.

– Szkolenie było bardzo intensywne oraz ciekawe, a kadra dydaktyczna CSWOT to doświadczeni wykładowcy. W czasie zajęć miałem możliwość zapoznać się z nowym typem broni jaką jest Modułowy System Broni Strzeleckiej GROT, ponieważ dotychczas pracowaliśmy tylko i wyłącznie na karabinkach typu Beryl. – dodał kursant z 31 Bazy Lotnictwa Taktycznego.

19.04.2024 – Toruń. Szkolenie podoficerów lotnictwa. Praca na broni z wykorzystaniem karabinu GROT. Fot. DWOT

W czasie kursu przywództwa, żołnierze zapoznani zostają m.in. z charakterystyką i znaczeniem procesu budowania autorytetu, rozwijają posiadane cechy przywódcze, a także poznają zasady procesu dowodzenia na poziomie taktycznym drużyny i plutonu. Dodatkowo w ramach ćwiczeń praktycznych kursanci w oparciu o nowy program strzelań przyjęty w Wojsku Polskim zapoznani zostają z karabinkami MSBS GROT. 

– Szkolenie realizowane było na bardzo wysokim poziomie. Widać od razu, że kadra je prowadząca to nie tylko teoretycy ale przede wszystkim praktycy posiadający ogrom wiedzy. Kurs ten był też doskonałą okazją do wzajemnej wymiany doświadczeń, a zyskana wiedza na pewno pomoże mi w dalszej służbie. – powiedziała uczestniczka szkolenia z 31 Bazy Lotnictwa Taktycznego 

19.04.2024 – Toruń. Szkolenie podoficerów lotnictwa. Praca na broni z wykorzystaniem karabinu GROT. Fot. DWOT

Centrum Szkolenia Wojsk Obrony Terytorialnej w Toruniu realizuje swoje zadania już od 2018 roku. Jest to jednostka dynamicznie rozwijająca się, która prowadzi ponad 40 różnorodnych kursów i szkoleń dowódczych, instruktorskich i specjalistycznych. Dzięki dogodnemu usytuowaniu CSWOT w pobliżu toruńskiego poligonu swoje szkolenia przechodzą tu m.in. operatorzy wyrzutni ppk JAVELIN, systemu amunicji krążącej WARMATE czy też strzelcy wyborowi i snajperzy. Tylko w 2023 roku w zajęciach organizowanych przez Centrum Szkolenia WOT udział wzięło ponad 2,5 tyś osób.

19.04.2024 – Toruń. Szkolenie podoficerów lotnictwa. Praca na broni z wykorzystaniem karabinu GROT. Fot. DWOT
19.04.2024 – Toruń. Szkolenie podoficerów lotnictwa. Praca na broni z wykorzystaniem karabinu GROT. Fot. DWOT
19.04.2024 – Toruń. Szkolenie podoficerów lotnictwa. Praca na broni z wykorzystaniem karabinu GROT. Fot. DWOT

Ważna informacja. Wkrótce nastąpi zmiana organizacji ruchu

Już wkrótce zostanie oficjalnie oddana do użytku droga gminna ul. Aleja Jagiellońska. W związku z powyższym, wprowadzona zostanie nowa organizacja ruchu obejmująca Aleję Jagiellońską oraz skrzyżowania z ulicami Chemiczną, Św. Królowej Jadwigi, Aleją Królewską oraz Leśną.

– Szczególną uwagę należy zwrócić na fakt, że na skrzyżowaniu Alei Jagiellońskiej z ul. Chemiczną zmieni się dotychczas stosowana organizacja ruchu.  Drogą uprzywilejowaną będzie Aleja Jagiellońska. Oznacza to, że Użytkownicy ruchu jadący ulicą Chemiczną, będą zmuszeni ustąpić pierwszeństwa użytkownikom ruchu jadącym Aleją Jagiellońską. – informuje Urząd Miasta Pionki

Majówka na Mazowszu

Czas na majówkę! Przed nami długi weekend majowy. To idealny czas na odpoczynek i relaks na łonie natury. Warto również skorzystać z uroków Mazowsza, które ma wiele do zaoferowania. Wizyta w muzeum, na zamku, a może przejażdżka pociągiem retro – znajdzie się coś dla każdego.

Do spędzenia majówki na Mazowszu zachęca marszałek Adam Struzik. – Wykorzystajmy tych kilka majowych dni na odpoczynek. Na Mazowszu mamy szeroką ofertę kulturalną i turystyczną. Nie trzeba jechać daleko, by poznać nasz region zarówno od tej strony tradycyjnej z malowniczymi skansenami, zamkami czy fantastycznymi zbiorami muzealnymi. Ale też zachwycić się pięknem mazowieckiej przyrody zachęcającej do długich spacerów leśnymi ścieżkami czy brzegami malowniczo meandrujących rzek.

Dlatego jeśli jeszcze nie macie planów na długi weekend majowy, zachęcamy do poznawania Mazowsza. Zarówno miłośnicy lokalnej kuchni, tradycji i zabytków, jak i mazowieckiej przyrody będą zachwyceni.

Jak zauważa Izabela Stelmańska, prezes Mazowieckiej Regionalnej Organizacji Turystycznej, Mazowsze to region, który rocznie przyciąga miliony turystów. – Tylko w ubiegłym roku odwiedziło nas aż 8 mln osób i – co najważniejsze – większość z nich została tu na więcej niż jedną noc. Co to oznacza? Że jesteśmy regionem atrakcyjnym, który ma wiele do zaoferowania. Mówimy tu nie tylko o muzeach, teatrach, pięknych ryneczkach, ale także o walorach przyrodniczych, których na Mazowszu nie brakuje. To idealne miejsce na uprawianie turystyki pieszej, rowerowej czy wypoczynek nad wodą.

Śladem mazowieckiej tradycji

Mazowsze to nie tylko monumentalne muzea, teatry, ale także miejsca, gdzie tradycja spotyka się z nowoczesnością. Mowa o skansenach, których w regionie nie brakuje. To idealne miejsca dla całych rodzin.

Jeśli więc nie macie jeszcze planów na majówkę, skorzystajcie z oferty Muzeum Wsi Radomskiej. To doskonała propozycja dla fanów folkloru i tradycji regionalnych. Miłośnicy wiosennych spacerów będą zachwyceni, ponieważ teren muzeum ma aż 32,5 ha i zgromadzono tam aż 80 przykładów dawnego budownictwa wiejskiego. Są wśród nich takie perełki jak XVIII-wieczny dworek i zabytkowy drewniany kościół, największy w Polsce zespół wiatraków, wodne młyny i chłopskie zagrody z Jastrzębi, Kłonówka i Chomentowa.

W weekend majowy (1 maja) skansen zaprasza na wydarzenie „Koń w tradycji polskiej, któremu towarzyszyć będą m.in. pokazy jazdy konnej.

A jeśli będziecie spędzać czas na północno-zachodnim Mazowszu musicie odwiedzić Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu. Znajdziecie tu jedne z najbardziej sielskich krajobrazów w Polsce. Odtworzono tu typową wieś rzędową. Wśród obiektów muzealnych są kuźnia z Żuromina oraz dworki szlacheckie z Bojanowa i Uniszek Zawadzkich. Jest też drewniany kościół z dzwonnicą.

Natomiast 5 maja w skansenie odbędzie się wielkie „Gotowanie na leśnej polanie”.

Kolejną mazowiecką perełką jest Zagroda Kurpiowska w Kadzidle. To nieduże, ale bardzo klimatyczne miejsce. Składa się z zespołu budynków, m.in. chaty z Golanki, studni z żurawiem czy spichlerza i kuźni. Muzeum prezentuje charakterystyczną kurpiowską zabudowę i zdobienia, np. tzw. koruny, czyli rzeźbione gzymsy nad oknami.

Jeśli jeszcze nie byliście, na pewno warto zajrzeć do Skansenu Osadnictwa Nadwiślańskiego w Wiaczeminie Polskim. Ten jeden z najmłodszych skansenów na Mazowszu, otwarty w 2019 r., czaruje przestrzenią i atmosferą. Co tam znajdziemy? Dom polski, jedyną chatę zbudowaną od podstaw na wzór chałup z początku XX w., długi na ponad 20 m olenderski langhof przeniesiony z Kępy Karolińskiej, powidlarnio-suszarnię, kościół z 1935 r. i szkołę z 1901 r. W muzealnych zagrodach możemy podziwiać ogródki kwiatowe i warzywne, pełne ziół, zapachów i owadów.

Szlakiem zamków, warowni i twierdz

Do swoich wnętrz zaprasza m.in. Zamek w Liwie. Wybudowany na mokradłach, dziś zamieszkiwany przez słynną Żółtą Damę. Siedziba Muzeum-Zbrojowni, gdzie znajdziecie największą kolekcję uzbrojenia na Mazowszu. Zamek przeszedł gruntowną rewitalizację. W jego pobliżu powstał park kulturalno-historyczny, który jest idealnym miejscem do organizacji imprez, m.in. corocznego turnieju rycerskiego. Zamek w Liwie to znakomite miejsce na wiosenny spacer. Cudowne zachody słońca, malownicze widoki – to tylko niektóre atrakcje, jakie możemy podziwiać w Dolinie Liwca. Wystarczy krótki spacer, by spotkać wiele gatunków ptaków, bobry i żaby.

Tych, którzy weekend majowy spędzają na północy Mazowsza, zachęcamy do odwiedzenia Zamku Książąt Mazowieckich w Ciechanowie. Twierdza nad Łydynią ma ponad 600 lat i kryje wiele tajemnic. Jedna z nich dotyczy miejsca ukrycia skarbu księcia Janusza I, którego strzeże czarny pies, a właściwie rycerz przemieniony w groźne zwierzę przez alchemika.

Będąc w Ciechanowie, koniecznie trzeba zajrzeć do pobliskiej Opinogóry, gdzie znajduje się Muzeum Romantyzmu. Dawna posiadłość Krasińskich obejmuje park angielski o powierzchni 22 ha z kompleksem budynków. Są to m.in. neogotycki pałacyk, oficyna dworska, powozownia czy oranżeria.

Gratką dla wielbicieli dawnych instrumentów muzycznych niewątpliwie będzie wizyta na Zamku w Szydłowcu. To jedna z najpiękniejszych gotycko-renesansowych rezydencji magnackich w Polsce. Posadowiony na wyspie otoczonej fosą zamek jest siedzibą Muzeum Ludowych Instrumentów Muzycznych, gdzie znajdziemy unikatową w skali kraju kolekcję ponad trzech tysięcy instrumentów. Z budynkiem wiąże się również legenda zagubionej Białej Damy.

Z kolei amatorów turniejów rycerskich 4 i 5 maja zaprasza Zamek w Iłży. Jego wieżę widać jeszcze przed wjazdem do miasta. Ma ona 25 m wysokości i powstała w pierwszej połowie XIV w. Świetnie pełniła wówczas funkcje obronne.

Będąc na południu Mazowsza koniecznie, zobaczcie Królewskie Źródełka, w których pragnienie gasił sam król Władysław Jagiełło. To niezwykle urokliwe miejsce znajduje się na terenie Kozienickiego Parku Krajobrazowego.

A może przejażdżka pociągiem retro?

Jak majówka, to przejażdżka pociągiem retro w ramach cyklicznego wydarzenia organizowanego przez Muzeum Kolei Wąskotorowej w Sochaczewie. W tym roku pociąg retro po raz pierwszy wyruszy na tory już 27 kwietnia. Pociąg jest prowadzony przez lokomotywę Lxd2-342. Po drodze możemy zobaczyć m.in. wieżę kościoła w Brochowie – miejsce, w którym chrzest miał Fryderyk Chopin. Pociąg kończy bieg na stacji Wilcze Tułowskie przy Kampinoskim Parku Narodowym.

Motocyklowe emocje na Pronicie w Pionkach: Relacja z 1. Rundy Enduro Proch

W niedzielę pobliskie Pionki stały się areną dla motocyklowych entuzjastów, którzy zgromadzili się na 1. Rundzie Enduro Proch – Mistrzostw Okręgu Warszawskiego w Super Sprincie Enduro. Właśnie tam, na terenie opuszczonego Zakładu Tworzyw Sztucznych „Pronit”, ponad 120 zawodników stanęło do rywalizacji, gotowych zmierzyć się z wyzwaniami grząskiego terenu i naturalnych przeszkód.

Organizacja tego wydarzenia to nie lada przedsięwzięcie, które od blisko dwóch miesięcy przygotowywał Kozienicki Klub Motorowy. Wymagająca trasa, zaprojektowana na terenach popronitowskich, była testem nie tylko dla niezawodności motocykli, ale także dla umiejętności samych zawodników. Jak zauważył Jacek Knysak z KKM Kozienice, udział w zawodach był możliwy dzięki wsparciu burmistrza oraz sponsorów.

– Mieliśmy tutaj sporo zawodników z całej Polski, ale również ze Stanów Zjednoczonych. Do Pionek przyjechali zawodnicy licencjonowani, startujący w kategorii hobby, mastersów,  juniorzy, nawet kilka kobiet. Z przygotowaniami trasy walczyliśmy blisko 2 miesiące. Dziękujemy za udostępnienie terenu burmistrzowi i objęcie patronatem naszego wydarzenia. Nie dało by się tego zrobić również bez sponsorów. – mówił komentuje Jacek Knysak z KKM Kozienice

Zmagania rozpoczęły się od odprawy, podczas której zawodnicy zostali podzieleni na kilka klas, zależnie od posiadanych licencji. Startując o różnych porach, każda klasa miała okazję zmierzyć się z wyzwaniami trasy. Począwszy od najmłodszych uczestników klasy Junior65, przez motocyklistów z kategorii Junior85, Junior, Licencja, aż po Masters i kobiety, wszyscy stanęli na starcie gotowi do walki.

– Trasa mierzyła blisko 12 kilometrów po terenie leśnym. Zrobiliśmy sporo niespodzianek takich jak podjazdy, przejazdy przez tunele,, budynki, nawet skoki były motocrossowe, jednym słowem zrobiliśmy jak najwięcej się dało by wykorzystać ten teren. – dodał Jacek

Po zakończonych zawodach dokonano dekoracji zawodników. I tak: w kategorii Junior 65 (wyścig główny) najszybszym zawodnikiem okazał się Kopacz Filip ze stowarzyszenia Lamba. Po czterech okrążeniach w kategorii Junior pierwsze miejsce zajął Kwapiński Filip, natomiast w kategorii Junior 85 najlepszym zawodnikiem okazał się Krawczyk Alan z klubu Gadżet MX Team.

Kategoria Motocykl Licencja: najlepszy okazał się Antoniak Grzegorz z KKM Kozienice, natomiast w kategorii Masters Roman Jacek z Rega MX Team Ropczyce.

 

Region. Kto, co i komu odda? W Kozienickim Domu Kultury zobaczymy przezabawny spektakl

„(Nie) wszystko Ci oddam” to tytuł kolejnego spektaklu komediowego, jaki zobaczymy w Kozienickim Domu Kultury im. Bogusława Klimczuka. Sztuka zostanie wystawiona w czwartek, 16 stycznia 2025 r., o godz. 19.00, w sali koncertowo-kinowej Centrum Kulturalno-Artystycznego w Kozienicach. Sprzedaż biletów rusza 23 kwietnia.

– Widzowie mogą szykować się na ogromną dawkę śmiechu. Spektakl „(Nie) wszystko Ci oddam” opowiada o granicach tego, czym można podzielić się z najbliższymi. Miłość, przyjaźń, radość życia – czy potrzeba więcej, żeby czuć się dobrze i oddychać pełną piersią? Bohaterowie komedii zmierzą się z tym pytaniem w gąszczu zaskakujących wyznań, absurdalnych sytuacji i nieprzewidywalnych deklaracji – mówi Dyrektorka Kozienickiego Domu Kultury Elwira Kozłowska.

„(Nie) wszystko Ci oddam” to współczesna komedia, napisana przez popularnego austriackiego dramatopisarza Stefana Vögla. Spektakl miał swoją prapremierę w grudniu 2023 r. i został gorąco przyjęty przez publiczność. Na początku przyszłego roku zawita również do Kozienic.

W sztuce (zamiennie) występują: Joanna Moro / Joanna Osyda, Magdalena Walach / Ewelina Ruckgaber, Paweł Okraska / Miron Jagniewski oraz Bilguun Ariunbaatar / Dariusz Taraszkiewicz.

– To jedna z naszych pierwszych teatralnych propozycji na 2025 rok. Interesująca fabuła, zabawne teksty i świetna obsada zwiastują dobrą zabawę. Serdecznie zapraszam wszystkich miłośników teatru – dodaje Elwira Kozłowska.

Rusza sprzedaż biletów

Spektakl zostanie wystawiony w czwartek, 16 stycznia 2025 r., o godz. 19.00, w sali koncertowo-kinowej Centrum Kulturalno-Artystycznego w Kozienicach (ul. Warszawska 29). Sprzedaż biletów rusza we wtorek, 23 kwietnia. Te będą dostępne w cenie 115 zł w kasach KDK oraz na www.biletyna.pl i www.kupbilecik.pl.

Szczegóły oraz zamówienia grupowe dostępne u organizatora pod nr tel. 693 319 444. Organizatorem wydarzenia jest agencja Good Events Factory Katarzyna Płużek.

 

Do ZUS-u wpłynęło ponad 5 tys. wniosków w konkursie na poprawę BHP

27 marca minął termin zgłaszania wniosków  do konkursu o dofinansowanie projektów poprawiających bezpieczeństwo i higienę pracy. Do ZUS-u wpłynęło ponad 5 tys. wniosków, w tym 624 z województwa mazowieckiego. Do podziału jest 120 mln zł.

Zainteresowanie konkursem dotyczącym utrzymania zdolności do pracy przez cały okres aktywności zawodowej jest duże. Za pośrednictwem strony prewencja.zus.pl wpłynęło ponad 5 tys. wniosków. Ich liczba jest bardzo podobna do ubiegłorocznej. Jeśli natomiast porównamy liczbę złożonych wniosków w 2024 r. do ilości wniosków złożonych w 2022 r., to widoczny jest wzrost o 27 proc. (1074 wnioski). Podobnie jak w ubiegłym roku najwięcej wniosków na poprawę BHP wpłynęło w województwie wielkopolskim (705), mazowieckim (624) i śląskim (586), najmniej województwie lubuskim (92). Natomiast największy spadek procentowy liczby złożonych wniosków odnotowano
w województwie dolnośląskim (23,5 proc.) – informuje Wojciech Ściwiarski, rzecznik prasowy ZUS w województwie mazowieckim.

Płatnik składek może otrzymać dofinansowanie nie częściej niż raz na trzy lata. Musi jednak spełnić wszystkie wymagania określone w regulaminie konkursu. Przede wszystkim nie może zalegać z opłacaniem składek na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne, zalegać z opłacaniem podatków, być w stanie upadłości, pod zarządem komisarycznym, w toku likwidacji, postępowania upadłościowego lub postępowania układowego z wierzycielem.

Pula środków wynosi 120 mln zł

Każdy przedsiębiorca może uzyskać wsparcie do 80 proc. wartości projektu, ale nie więcej niż 300 tys. zł. ZUS przeznaczył na ten cel w tym roku 120 mln zł. Pieniądze pochodzą z części funduszu wypadkowego przeznaczonej na działania zapobiegające wypadkom.

ZUS wspólnie z ekspertami Centralnego Instytutu Ochrony Pracy – Państwowego Instytutu Badawczego wybiorą projekty, które poprawią bezpieczeństwo i higienę pracy, zmniejszą zagrożenie wypadkami przy pracy lub chorobami zawodowymi czy zredukują niekorzystne oddziaływanie szkodliwych czynników w pracy. Projekty dotyczyć mogą m.in. zakupu maszyn, urządzeń i sprzętu chroniącego przed hałasem i drganiami mechanicznymi, promieniowaniem elektromagnetycznym, urządzeń służących poprawie bezpieczeństwa pracy na wysokości. Lista rankingowa  projektów ocenionych pozytywnie zostanie opublikowana na stronie www.zus.pl  oraz na stronie BIP nie później niż do 31 grudnia br.

Olavoga Boxing Night: 17 maja na ringu w Pionkach

Ciężkie działa wytaczają włodarze Tymex Boxing Promotions na galę Olavoga Boxing Night 17 maja w Pionkach na południowym Mazowszu. Kibice zobaczą w akcji m.in. Kamila „Kundzię” Kuździenia, Łukasza „Grubego” Maćca, Tomasza „Jokera” Nowickiego i Niemca Sahana Abaya. Transmisja w TVP Sport.
– A to nie wszyscy świetni pięściarze, którzy wystąpią w połowie maja na naszej gali w Pionkach, współorganizowanej z MB Promotions i Queensberry Polska. Będzie ciekawie, dynamicznie i głośno – mówi Mariusz Konieczyński, prezes Tymex Boxing Promotions.
Pionki i Dzierżoniów to miejsca nierozerwanie związane z grupą Tymex, założoną ponad 11 lat temu przez Mariusza Grabowskiego. Miejsca kultowe dla zawodowych bokserów czołowego polskiego teamu.
– Jeszcze nie odpadły emocje po znakomitej walce Roberta Parzęczewskiego (32-2, 20 KO), który na gali w Dzierżoniowie znokautował bardzo solidnego Adriana Valentina (5-2, 3 KO). W Pionkach również liczymy na efektowne zwycięstwa naszych zawodników. Kilku z nich powinno błysnąć sportową klasą – powiedział Mariusz Konieczyński.
17 maja to szczególny dzień dla Kamila „Kundzi” Kuździenia. Pochodzący z Częstochowy bokser Tymexu będzie obchodził 26 urodzin i zechce sprawić sobie miły prezent.
– Na początku zawodowej kariery, w 2020 roku, wygrał 2 walki na ringu w Pionkach. Cel na trzeci występ w tym mieście jest jeden, zdobycie pięściarskiego hat-tricka – przyznał prezes Tymex Boxing Promotions.
Na zupełnie innym etapie kariery jest walczący od ponad 15 lat na profesjonalnych ringach Łukasz Maciec (28-7-1, 5 KO). To bardzo doświadczony bokser mający za sobą trudne walki m.in. w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii.
– Łukasz chce przerwać serię porażek. I z pewnością stać go na rozpoczęcie nowej, ale pełnej zwycięstw. Niemal równo rok od planowanej gali w Pionkach, 19 maja 2023 przegrał w Złotowie walkę o Mistrzostwo Polski kategorii super półśredniej. Z pewnością zrobi wszystko, by sięgnąć po krajowe trofea, a i zagraniczne wyzwania przed nim – uważa Mariusz Konieczyński.
Jak przełamywać kryzysy pokazał kolejny z zawodników aspirujących do miana liderów Tymexu – Tomasz Nowicki (11-3-1, 4 KO). Po trzech kolejnych niepowodzeniach, znokautował Johana Pereza w Złotowie. Natomiast pod koniec 2023 roku zremisował w Pionkach z Nathanem McIntoshem.
– Tomek to następny bokser naszej grupy z dużym potencjałem. Groźny, nieprzewidywalny, charakterny i bojowy. Wierzę, że zarówno „Joker” Nowicki, jak i „Gruby” Maciec znów zachwycą publiczność. Zapraszam kibiców do Pionek. Nie zabraknie wspaniałych emocji – podsumował prezes Tymexu.
Do Polski wraca Sahan Aybay, który w 2020 i 2021 roku dwa razy boksował na galach Tymexu. Jedyną porażkę w profesjonalnej karierze poniósł z Robertem „Arabem” Parzęczewskim. To była walka wewnątrz grupy Tymex Boxing Promotions.
Już wkrótce przekonamy się, kto jeszcze zaboksuje w podradomskich Pionkach. To będzie mocna karta walk! Bilety będą dostępne na ebilet.pl.